Czas najwyższy na dokończenie mojej opowieści i wyjaśnienie jakim cudem tutaj trafiłem :) ... Pora ujawnić, czyja tak naprawdę to sprawka :)) Nie będziem więcej robić tajemnicy ! Najwyżej mnie zamorduje i skończę jako niedzielna przystawka .... Heh ... maślaki w śmietanie ... Tfffuuu :PP !
Opowieść moja będzie chyba banalna, aczkolwiek dotyczyć będzie NIEBANALNEJ :)) i Wyjątkowej Przyjaźni ...
Początek tej historii sięga "słodkich" lat 90. Ech ... barwne to były czasy :)) W atmosferze punk rocka można się było nieźle zabawić, ale i dostać porządnie w ryło :)... Można było łyknąć sporo pozytywnych idei, ale i zeszmacić się na własne życzenie ... Ale co najważniejsze ludzi można było poznać...
Tutaj pewnie mało kto pamięta :) więc wyjaśnić muszę, że wtedy kontakty towarzyskie trudniej się utrzymywało... Internet, ba ... komputer był dobrem luksusowym! Szczytem marzeń dla mnie był stacjonarny telefon w domu ... Dopiero montować BEZ ŁASKI zaczynali :)).
Zamiast maili pisało się listy, które raz dochodziły a raz nie ... Jak dzisiaj !!!:P Mimo upływu lat Pocztowy Skansen nadal wiele emocji ze swej działalności dostarcza :)) !!!
Ileż więcej uroku w tym było ... niecierpliwości ... ileż radości ! Szelest otwieranej koperty ... zapach papieru ... kartki zapisane czyjąś ręką ... a te bazgorły :).... dopiski :)) .... ECH !!! ...
Teraz pisze się szybciutko, wygodnie i obrzydliwie :) sterylnie ! Tylko duszy w tym brak, emocji nie uświadczysz :( ...
Ale wróćmy do mojej historii bo się z marudzeniem rozkręciłem :) . O przyjaźni miało przecież być!
W tych zamierzchłych czasach postanowiłem zina wydawać (na wszelki wypadek wyjaśnienie dla młodszego pokolenia :) "gazetka" taka, hm... młodzieżowa :PP...) Wtedy wszyscy wydawali :) Moda taka była :) i chęć do działania ... Wiązało się to z prowadzeniem obfitej korespondencji.
Razu pewnego otrzymałem wielgachną kopertę od koleżki Maciusia z "WKRENT" zine. Też trzeba by sporo wyjaśniać więc powiem tylko tyle, że wówczas pisemko to miało swoją renomę i poważanie ... jednym z bardziej znanych w Polsce było :) ... A co :) ? ... Znało się ludzi ! ;PP
Koperta była naprawdę wielka a dzień jaki był ?... No nie pamiętam, ale musiał być SŁONECZNY :))! Bo prawie dobrnąłem do Bohaterki mojej opowieści !!! :) Emocje rosną ;PP ...
W kopercie były bowiem różne rzeczy nie wykorzystane przez Maciusia w jego gazecie...
Znalazły się tam również listy i wiersze od Pani ... :P Nie ... to powiemy na końcu :D! Thriller to jest !!!:PP
O wierszach nie powiem bo się nie znam (dyplomata ze mnie ;), ale w listach było coś co zaintrygowało... Pomyślałem cóż szkodzi napisać ?:) .... Posłałem jakąś niewielką karteczkę.
Wkrótce odpowiedź przyszła ... i już od tamtej pory nic nie było takie jak dawniej :))
I tak się zaczęła moja Przyjaźń z Tą Panią ... :P Przyjaźń, jakiej pewien jestem nie zna Świat !!!
Choć czasem myślę , że to koszmar się jakiś zaczął :DD!
Dusze nasze pokręcone wiele sekretów połączyło przed światem, ale nigdy nie splamił żaden grzech. Niczym Brat i Siostra ... idealne rodzeństwo jak w amerykańskich filmach :PP...
Niezwykłe to były czasy, wyjątkowe ... nie wszystko co wspólnie przeżyliśmy publicznie opowiadać wypada :PP
Śmiało jednak możemy ludziom patrzyć w oczy, bo oprócz szaleństwa ... w przyjaźni połączyła nas także wyjątkowa ?... przyzwoitość :P Samemu mi wierzyć się nie chce, że tak było :DD!
Trwała taka słodka sielanka kilka lat... W końcu z mojej winy nadszedł dla nas czas dłuuuuugiej próby .
Może kiedyś opowiem dlaczego - o ile do tego "dojrzeję"... ale na wiele lat wycofałem się z "życia towarzyskiego" i popaliłem za sobą wszystkie mosty... Zniknąłem ... dla owej Pani też ...
Różne głupie rzeczy w życiu zrobiłem, ale ta była chyba najgłupsza ... No ale stało się, czasu nie cofnę...
Przerwa w naszych kontaktach trwała blisko 10 lat !!! Ośmieliłem się je odnowić dopiero w styczniu bieżącego roku . Tradycyjnie pomógł internet i "Nasza Klasa".
Sporo się przez ten czas zmieniło :). Ostatni raz gdy się widzieliśmy kruszynką była niewielką, teraz to ... spory kawał Baby ! ;) Mnie także przybyło to tu to tam :) i włosów jakby mniej... ;)
Ale poza tym czas jakby stanął w miejscu !!! Jakby wieloletniej przerwy między nami nie było !!!
Jakby to był tylko krótki koszmarny sen ... Dalej jesteśmy niczym Bliźniaki Nie Do Końca Do Siebie Podobne :PP
Ale broń Boże nie mylić nas z innymi "bliźniakami" ... :DD!
Trudno powiedzieć czy w ogóle realnie się spotkamy... Pewnie kiedyś tak ?:) ...
Oj... ciekawe to będzie przeżycie !!! :PP...
A póki co ten blog jest moją POKUTĄ ...
KARĄ moją za grzech opuszczenia i zaniedbania na tyle lat ... Tutaj muszę o życiu swym opowiadać i próbować nadrabiać, to com tak sakramencko zawalił ... To gorsze niż dożywocie :P!
Ale się dzisiaj rozgadałem ...:) A najważniejsza odpowiedź KTO TO nie padła :P ! Zapomniałem :D...
Hm... sam nie wiem czy tak bez pozwoleństwa wypada ...
Czy mogę Im to wszystko opowiedzieć Pulpecjo* Dudzinko a dla mnie na zawsze Szczurko ? :DD
***
Proszę wybaczyć, że ewentualnymi i zaległymi komentarzami jutro się zajmę. Pogoń zawodowa "za chlebkiem" zmusza mnie dzisiaj do pożegnania.
komentarzy [9]
02.04.09 10:33, Maduixa // ja juz swoje przypuszczenia mialam:)
A kara chyba nie taka sroga:))
01.04.09 23:52, Frage :) tak właśnie myślałam nie wiem jak i skąd ale przypuszczałam że to ona!:D
01.04.09 13:40, Iv jesli chodzi o moich znajomych to nie mam takiego problemu :) 01.04.09 12:39, **Kirke** a wiec to chodzi o Pulpi..............
01.04.09 10:52, KiniaM //Jaki zdolny Jakubek z Ciebie .... Czyta sie z zapartym tchem ... Ale jakże nie czytać tego z rozdziawionym paszczurem , jak tu taka ciepła historyja sie snuje :) ...... Dudzi to najkochańszy babiszon na Świecie !!! .... Kocham ten Jej Ziew Dobry z rana , gdy tylko włączę komputer ... :) ........... Tak kochana, tu Ci to piszę , pod tą spowiedzią :) Na żywo sie nie spotkałyśmy, siła złego, niestety .... Aby do maja :) ......................... Pozdrawiam :)
01.04.09 10:20, Wyrzeźbiona Z Czekolady // tak ja wiem, że nie świadczy ale mówić do niespełna osiemnastolatki Pani? :D nie, nie... Tak! Kończymy z Panowaniem :) 01.04.09 09:28, Pulpecja * Dudzinka // :) Ale śmietana to za mało - do octu Cię wsadzę o !
01.04.09 09:00, Maślak Ups ... No to wpadłem !:D Tak... przystawka niedzielna będzie :P
01.04.09 08:56, Pulpecja * Dudzinka // .... Ja Ci dam "kawał Baby" :P:P:P:P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz