sobota, 11 grudnia 2010

22.03.10 // Mam roczek ! :)

Jutro wrzucę bo dzisiaj świętuję ;D

komentarzy [18]

12.05.10 19:24, *tabaque // .... haloooo;)
12.05.10 14:17, FataDiGioia No troszke Maslaczku. Haj :) Jak sie masz? To jutro bylo ponad miesiac temu i co? :))
04.05.10 14:51, clymenia // coś długo świętujesz? chyba bardzo udana impreza ;) 13.04.10 23:10, pani_zuczek ej co tam slychac ?
06.04.10 17:49, **Kirke** W tym dzisiejszym dniu radości, życzę 100 lat pomyślności. Niech Ci życie w szczęściu płynie, niech Cię radość nie ominie! Dziś chcę złożyć Ci życzenia, szczęścia, zdrowia, powodzenia. Niech Ci słońce jasno świeci i w radości dzień przeleci. Niech odejdą smutki, troski, by nastąpił dzień radości. Te życzenia choć z daleka, płyną niby wielka rzeka. I choć skromnie ułożone, są dla Ciebie przeznaczone...
06.04.10 17:00, Wyrzeźbiona Z Czekolady 100 lat, 100 lat, niech żyje, żyje Nam! :) 06.04.10 11:03, pani_zuczek wszystkiego najlepszego 100 lat :)
06.04.10 03:01, *tabaque a tu następne święto u Ciebie ! 1oo lat z okazji urodzin!!!;))))))))
04.04.10 11:51, **Kirke** Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych, składamy najserdeczniejsze życzenia: dużo zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego dyngusa, mnóstwo wiosennego optymizmu oraz samych sukcesów składają... Kirke i jej córcia Zuzia
31.03.10 12:56, pani_zuczek ale długo świetujesz :) co tam u ciebie ? :)
28.03.10 08:20, Pulpecja * Dudzinka // :)100 lat na Sunie :P
27.03.10 22:41, cztery-lapy No proszę, jak ten czas szybko leci. To z Ciebie juz stary sunsilkowicz. A jak tam działeczka? też się nie możesz doczekać sezonu, jako ja nie moge? :)))
26.03.10 16:43, clymenia coś długie to świętowanie;)
25.03.10 20:13, **Kirke** wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin!! 25.03.10 20:11, **Kirke** kwiaty są z internetu...........
25.03.10 20:10, **Kirke** kwiaty z internetu...........
25.03.10 00:26, *tabaque fajne bejbe :)))) ja mam 4 latka :P haha :) pozdrawiam. p.s. jak tam świętowanie ?;)
24.03.10 21:54, kolorek eee tam wyrośnięte :) dobrze jest :D a bo wiesz się okazuje że na śląsku to tacy cudowni faceci żyją że nie wiem czy się nie przeprowadzę :) mój Anioł jest z śląska :) wiesz ja też się zawiodłam na "moich aniołach" ale okazało się że to nie byli ludzie godni zaufania jednak... a Adam jest :)

21.03.10 // A więc wiosna ! :))

Na początek urzędowa uwaga dotycząca tytułu tego wpisu: proszę pamiętać, że nigdy nie zaczynamy zdania od "a więc" ! ;P Żeby się jakiś Miodek, czy inny dżemik nie czepiał ;D ...

A teraz pora na miłe wieści :)

Obiecywałem, że szybciej się pojawię i słowa dotrzymuję :P

Hm ... tylko czy to oby na pewno było miłe ?:P

No ale jakże tutaj nie zawitać, skoro i w astrologii, i w kalendarzu nadeszła wiosna !:)

I choć kilka Pań miało ostatnio sporo wątpliwości ;), dzisiaj zamieszczam DOWODY, że wiosna już przyszła naprawdę :)!

Oto fotki zrobione przeze mnie dzisiaj przed południem. Na mojej działeczce trawa jeszcze szara i brzydka, ale zakwitły pierwsze kwiatki ! :) Są już pąki na drzewach, przebijają się liście żonkili i tulipanów. U sąsiada widziałem przebiśniegi a na paru działeczkach także inne kwitnące kolorowe cuda... :)

Zatem nie ma dyskusji drogie Panie i żadnych wątpliwości: MAMY WIOSNĘ :D !!!

Taki drobiazg ale jakoś radośniej człowiekowi na duszy ... Co nie ?:)

Foty niestety marne bo komórkowe - nie spodziewałem się takich cudów i nie zabrałem ze sobą aparatu.

Ale i tak warto było pojechać ! :)

Cieszmy się zatem wiosną Miłe Panie! :)

komentarzy [5]

22.03.10 13:42, FataDiGioia Wiosna wiosna wiosna ;-)
22.03.10 13:41, FataDiGioia Koleżka nie tylko zatruwał mi życie. Śledził mnie etc. Dlatego zeznawałam na Policji i dziwnym traem sprawa trafiła do Sądu, chociaż byłam pewna, że to olej ;/
22.03.10 00:11, *tabaque tak, to molo w Sopocie :) ja tam czuję wiosnę, w sercu na pewno :) więc życzę by to niedogadywanie się minęło i było sielankowo.. może to przyjdzie, oby nie za późno, czasem trzeba ustąpić, pójść na jakiś kompromis... warto nim będzie za późno.... pozdrawiam
21.03.10 21:55, pani_zuczek jak zrobie sobie jakies nowe ładne to wstawie ;p 21.03.10 21:09, Wyrzeźbiona Z Czekolady // Nie ma, bo nawet nie miałam kiedy zrobić :D aparat rozładowany a nikomu się nie chce naładować :D tak płucko zdrowe tylko kaszelek jeszcze został :D ja już nigdy nie zacznę zdania od 'a więc', bo jak kiedyś mi za to jedyneczka do dzienniczka wpadła tak mi się już odechciało :D no w końcu ta wiosna, tak cieplutko :) można się w końcu w skórę wcisnąć a nie te ciężkie kurtki :)

14.02.10 // Jeszcze nie umarłem ;D!

2010.03.14

Pochowałyście mnie już miłe moje Panie ?;P

Tiaaaaa ...:) Już widzę Sunowych Pań delikatne rączki jak szybciutko ubijają zmarzniętą ziemię na mej ciemnej mogile, bym przypadkiem nie wylazł i nie pisał! :PP Trochę za wcześnie :D ...

Taka ze mnie cholera, że jednak tu wracam! :P

Ale na poważnie. Nie sądziłem, że przydarzy mi się aż tak długa przerwa. Wiele rzeczy się na to złożyło... Jakoś ten rok mimo wielkich nadziei - na razie układa mi się okropnie :((. Zniechęcony jestem coraz bardziej do WSZYSTKIEGO! Bratnia Dusza Pani Dudzinki też ma dosyć moich humorów... Jednym słowem ogarnęła mnie APATIA i MARAZM ... Ups! To były dwa słowa :P
Nie będę się jednak usprawiedliwiał - lenistwo też miało wpływ na moje milczenie.

Chociaż ... hm ... lenistwo jest chyba skutkiem ubocznym apatii ? Czuję się zatem z milczenia rozgrzeszony ;D!

Poza tym z częścią Pań mam skromne ale miłe :) kontakty w innych miejscach otchłani internetu... Na Naszej Klasie i Facebooku SUNSILK RZĄDZI !!! :P


A co u mnie ? Szaro .... to chyba właściwie określenie. Nijako czas leci przez co dalej foty z wakacji wrzucam :) Ale już blisko ich końca :PP

Wieści przyjemne są takie, że wczoraj stuknął roczek odkąd rzuciłem palenie! :P To jedna z nielicznych rzeczy która mi się udała :) Choć ostatnio w złości zaczynam się zastanawiać, czy było warto ... Nie ciągnie mnie do palenia ale tkwi we mnie silna potrzeba zrobienia czegoś głupiego. Muszę odreagować :P

Inną przyjemnością jest, że na dniach stuknie kolejny przyjemny roczek! Tak miłe moje Panie - wkrótce minie rok jak zostałem do SUNA przymuszony ! :P I tak męczę się z nim, męczę ;DD...

Pora coś o fotach napisać. Tym razem zamieściłem wakacyjne fotki z Gdańska. Pierwszy raz byłem w tym mieście. Pretekstem był Jarmark Dominikański na który wybierałem się od wielu lat.

Natłok wrażeń i wydarzeń był ogromny, tak, że trudno teraz jakoś to poukładać i opisać. Tyle się działo ... Miałem właściwie jeden dzień na "zaliczenie" całego Trójmiasta!

Siłą rzeczy, bardzo ograniczony czas sprawił, że nie udało mi się wszystkich planów zrealizować. Najbardziej "chory" jestem na Westerplatte ... :) Byłem parę kilometrów od niego, no ale się nie udało :(

Dlatego zamierzam tam wrócić! :)

Żeby zaspokoić swą chorą ciekawość tylko na zwiedzanie Gdańska potrzebowałbym z tydzień :D ...

Wkrótce (tym razem naprawdę WKRÓTCE :P) ostatnia porcja zdjęć z wakacji: SOPOT i GDYNIA jeszcze zostały.

Będzie się u mnie działo !:D

komentarzy [19]

17.03.10 23:52, *Pomidores los Ciagnikos jak nie widać, jak widać :P
17.03.10 13:35, FataDiGioia W kalendarzu ha ha.. Staram się nie patrzeć na kalendarz :)))
15.03.10 21:52, Lilinka // ... No ja nie wiem skąd ten brzusio... ;) Również pozdrawiam!
15.03.10 21:43, kolorek niestety nie ma tak łątwo słoneczko nie nadchodzi a nam się nic nie chce :)
15.03.10 21:36, Maduixa // bardzo lubie Gdansk bylam tam tyle razy, ale za kazdym razem odkrywam cos nowego i nowe wspomnienia. Ostatnio bylismy odrazu po slubie ze znajomymi Hiszpanami. Spalismy w Radissonie na samym rynku. A na Jarmarku zawsze sa moi znajomi, maja kramik:)
15.03.10 21:24, Wyrzeźbiona Z Czekolady // jak zrobię to będzie :D a, że nie lubie sobie sama zdjęć robić to może nie być :D
15.03.10 20:28, kolorek taki chyba okres czasu :) misie się jeszcze nie wybudziły z zimowego snu ;)
15.03.10 19:05, kolorek optymizmy to moze i nie bo jest kiepsko ale jakoś daję sobie radę :) tylko zebrać się nie mogę do niczego
15.03.10 14:07, FataDiGioia Ciekawe gdzie masz tą wiosnę?? U mnie kupa śniegu :D 15.03.10 14:07, FataDiGioia Ciekawe gdzie masz tą wiosnę?? U mnie kupa śniegu :D 14.03.10 23:40, *tabaque a skąd ta apatia się bierze? u mnie wiąże się z brakiem wiosny..:( Tą mogiłę to nieźle wymyśliłeś ! Wyobraźnia że ho ho ! :) gratulacje roku bez paierosów ! rzucanie jest trudne, tak mnienam, bo nie palę, z moich obserwacji to wynika! Chyba muszę na FB poszperać lepiej :D Dziękuje za komplement apropo fryzury mej :D pozdrawiam
14.03.10 21:01, Wyrzeźbiona Z Czekolady // No ja tam nie wiem, bo nie jestem facetem, a jak już to robię to nieumyślnie :D
14.03.10 20:56, Wyrzeźbiona Z Czekolady // eeee tam lenistwo, powiedziałeś, że wyślesz to wyślesz (pewnie) :P
14.03.10 20:44, kolorek zmian? jakich zmian?
14.03.10 20:42, Wyrzeźbiona Z Czekolady // Nie no spoko przecież ja wszystko rozumiem :) Brak czasu i te sprawy :D
14.03.10 20:06, Wyrzeźbiona Z Czekolady // Więc wychodzi na to, że nie jestem taka zła skoro mnie wzięło :D dobra, dobra.... mi się nie śpieszy, poczekam :)
07.03.10 21:49, kolorek ile zdjęć :))) a gdzie wpis?
24.02.10 14:52, *tabaque o GDAŃSK ;) ile fot. napisz coś:) pozdrawiam..
23.02.10 23:59, pani_zuczek
ile tego :) ładne a co to za miasto ? pozdrawiam

26.01.10 // Na przekór zimie kolejna porcja wspomnień z wakacji. Dzisiaj wspomnienia z Brodnicy.

Ciężko z nowym rokiem zabrać się za wpisy. Rozleniwiłem się strasznie ;P. W dodatku "Orły Wenty" dostają właśnie w dupkę z Islandią 8:15! Wrrrr ... krew się we mnie burzy i nastrój kiepski! No ale pora wreszcie wpis tutaj ukończyć.

Tradycyjnie wrzucam kolejną porcję wakacyjnych zdjęć :) Do wrzucenia ich jeszcze mi sporo zastało, a przecież świeże wakacje tuż, tuż ;D...

A co ? :) Śniegu mam dosyć za oknem więc chociaż tutaj zostawię trochę słoneczka !:)

Dzisiaj garść nieudolnych zdjęć z urokliwego miasteczka zwanego BRODNICA. To bardzo sympatyczne miejsce, gdzie od pokoleń osiadła znaczna część mojej Rodzinki i wszyscy moi nie praktykujący abstynencji kuzyni ;)

Same Panie rozumieją, że wizyt tam moja wątroba dłuuuuugo nie pozwala zapomnieć ;D

Ale oprócz wyskokowego uroku Brodnica jest bardzo ładnym i bardzo starym miasteczkiem, z niezmiernie bogatą historią.

Posłużę się tutaj notką z Wikipedii:

Pierwszy zapis dotyczący spalenia grodu Straisberg przez Jaćwingów odnotowany został w kronice Piotra z Dusburga w 1263 r. Drugi zapis o ataku Litwinów na osadę Brodnicę pochodzi z 1298 r. Zdaniem historyków pierwsza wzmianka dotyczy raczej strażnicy zakonnej nad jeziorem Strażym a drugi umocnień w rejonie Żmijewa, zatem niekoniecznie muszą odnosić się do osad na terenie dzisiejszego miasta. Ziemie na lewym brzegu Drwęcy, ziemia michałowska, stała się własnością zakonu krzyżackiego w 1303 r. (książę kujawski Leszek oddał ziemie michałowskie Krzyżakom w zastaw za uzyskaną pożyczkę, Krzyżacy ostatecznie wykupili je od książąt kujawskich w 1317). Budowa zamku w Brodnicy rozpoczęła się w 1305 r.
Prawa miejskie Brodnica uzyskała na prawach chełmińskich. Pierwszy zapis dotyczący miasta Brodnicy pochodzi z 1298 r., pod datą 29 IX 1298 r. kronikarz Krzyżacki Piotr z Dusburga zanotował, iż oddział 140 Litwinów zaatakował osadę Brodnica. Natomiast pierwsza wzmianka dotycząca budowy kościoła św. Katarzyny pochodzi z 1310 r. Po raz pierwszy jako "civitas" - a więc miasto, lokowane na prawie niemieckim - Brodnica była wzmiankowana w 1317 r. W 1320 r. rozpoczęto budowę podwójnego pasa murów otaczających miasto, realizacja ich została zakończona wraz z budową głównych bram miejskich: Mazurskiej i Chełmińskiej (zwanej również Kamienną), w 1370 r. Najprawdopodobniej w roku 1305 rozpoczęto budowę zamku krzyżackiego, pierwszą fazę budowy zamku zakończono około 1339 r. W 1415 r. budowniczy Mikołaj Fellenstein dokonał przebudowy fortyfikacji zamku. Początkowo władzę w mieście sprawował wójt. Około 1343 r. powołana została rada miejska wraz z burmistrzem. Rozwój miasta był pomyślny. W 1380 zbudowano szpital i kościół św. Ducha w pobliżu bramy Grudziądzkiej, a pod koniec wieku ratusz, częściowo rozebrany w 1868, którego pozostałości przy trójkątnym rynku zachowały się do dzisiaj. W 1466 r. wraz z Prusami Królewskimi weszła w skład Polski. Miasto zostało zniszczone podczas pożarów w 1553 i 1661 r. Od roku 1772 Brodnica leżała w granicach Prus, w latach 1806-1815 należała do Księstwa Warszawskiego, następnie znów do Prus i (od 1817) Prus Zachodnich. Do Polski powróciła po okresie zaborów w 1920 r. na mocy traktatu wersalskiego.

Działo się tam, co nie ?:)

Warto jeszcze wspomnieć, parę znanych nazwisk, które mieszkały w Brodnicy, lub ich losy splotły się z tym miastem.


Napoleon na przykład tam mieszkał (dwa dni ale jednak :D ), Anna Wazówna miała pałac, a z bardziej współczesnych Aleksander Sołżenicyn zaczynał wędrówkę na zesłanie ...

Ech ... gdyby te stare mury mogły mówić ...

Ja jednak z tego miasta mam bardziej współczesne wspomnienia. Trzeba bowiem Paniom wiedzieć, że właśnie w Brodnicy odbywały się swego czasu plenerowe koncerty pod nazwą "MUZYCZNY CAMPING". Był taki okres, że impreza ta była jedną z najważniejszych w Polsce, w hierarchii muzycznej była zaraz po Jarocinie!

Ech ... cudne to były czasy :))

Szczeniaczkiem jeszcze byłem nieletnim, gdy miałem przyjemność uczestniczyć w tej imprezie. Mogą sobie Panie wyobrazić: głęboka noc, amfiteatr w parku, szelest drzew ... i DAAB śpiewający "W moim ogrodzie" ... BOSKIE to było przeżycie!

A drugiego dnia w podobnych okolicznościach "nagrzany" Rysiek - Dżem i "List do M" ... Do dzisiaj ciary mam na wspomnienie.

Ale to była MAGIA i wielka, wielka muzyczna uczta! Nie ma już takich imprez, niestety.... Te wszystkie dzisiejsze Jarociny, Woodstoki to już nie to ! Technika poszła bardzo do przodu, ale klimat imprez już nie ten ...

Impreza umarła bodajże w 1993 roku (?), ponieważ zamiast muzyki wygrała zadyma. Rozruchy i bójki z policją przeniosły się na teren miasta. Poleciały szyby w sklepach, w powietrzu fruwały krawężniki, bruk i gumowe kule...

Byłem tam wtedy ale co będę Paniom opowiadał. W pamięci pozostał jedynie policyjny gaz i ... wojskowy pasek który mi ktoś podpieprzył. Chwalić się nie ma czym.

O tej zadymie głośno było w całej Polsce i nigdy już impreza w dotychczasowej formule się nie odbyła. Pozostały wspomnienia i autentyczny żal ...

W okolicy Brodnicy (Zbiczno - mieszka tam Rysio Rynkowski, nawet wiem gdzie :) ) odbywa się od 2 lat dwudniowa impreza, która chce nawiązywać do tradycji muzycznych campingów, ale póki co marnie to wygląda. Zajrzałem tam w wakacje i uznałem jednak za stratę czasu...

Na razie zatem pozostają fotki z miasta :)


Ps. Wpis skończyć zdążyłem a chłopaki w tym czasie przerżnęli: 26:29 .... (...) wymoderowano ;)


komentarzy [0]

30.12.09 // Truskawkowego Nowego Roku !!!

Ech... łza się w oku kręci... Pierwszy kalendarzowy rok mej obecności na Sunie dobiega końca. Kończy go ten mizerny, "okrągły" 25 wpis...

Zapewne mogło być lepiej, śmieszniej, ciekawiej... Mogło być więcej sensownej treści i mniej fotograficznej "mizerii".

Mogło ...

Ale tak to proszę Szanownych Pań mi po prostu wyszło !:) Szat przecież drzeć nie będę i klawiaturki nie rozbiję:)
Tymi palcyma tylko tyle potrafiłem.

Ja cieszę się z tego, że z różnym efektem - ale ciągle tutaj jestem i nawet mnie czasami tolerują :D! To już mój wielki sukces ;P

I za to Wszystkim Paniom dziękuję :) !!!

Bo na początku myślałem, że szybciutko zakończy się moja przygoda z Sunsilkiem :)...

Ale ciągle jeszcze kurcze jestem !;D

Wszystkim Wam życzę zatem, aby nadchodzący Nowy Rok był ŚWIEŻY - gdy ogarnie znudzenie, SŁODKI - gdy dopadnie smutek, TWARDY - gdy będziecie chciały/ eli się wykazać ;) i SOCZYSTY - gdy z podniecenia usta zapragną pić !

Trójsłowem ... NIECH BĘDZIE TRUSKAWKOWO ! :D

###########################################################################

2010.01.01 - dopisek na lepszy początek roku :)

UWAGA MIŁE MOJE PANIE !:) Na stronie mojej ukochanej Stacji Katowice ogłosiliśmy malutki konkurs dla miłośników fotografii. Tych chyba na Sunie nie brakuje ?:)

Wystarczy przysłać zdjęcie aby wziąć udział w losowaniu 4 fajnych kalendarzy ! Kalendarze naprawdę fajowe - zapewniam, bo ja je szczęśliwcom będę rozsyłał ! ;)

Więcej informacji:

http://stacjakatowice.info/aktualnosci/?action=article_show&idArticle=773

Macie czas tylko do 10 stycznia ! ZAPRASZAM :))


komentarzy [19]

23.01.10 15:57, KiniaM // . Prawie nie do uwierzenia ale prezent dotarł do mnie już wczoraj ... lol .... w jeden dzień ) Dziękuję bardzo . Jest słodki ..... i już zawisł na ścianie przy moim komputerku :)
21.01.10 13:24, **Kirke** co tam u kolegi słychac?
19.01.10 23:47, *tabaque // Mamy 2010 :) A gdzie wpisik ? Chcę truskawkę!!!!! 19.01.10 19:49, Maduixa // a ja oczywiscie mam spozniony zaplon
taka ze mnie truskawa
19.01.10 19:38, KiniaM // Priv. Dziękuję . Ale mi zrobiłeś niespodziankę :D
04.01.10 17:14, *Misialinka* // nie mam ładnych zdjęć więc chyba nie załapię się na konkurs ;p
04.01.10 12:52, *Pomidores los Ciagnikos więc nie znikaj! :D tylko badź tu :D ciekawy konkurs! :P a ja nie wiedziałam, że Ty aktywnie radyju działasz hoh o:> mój luby też lubi tę robotę. Ale on w radiu studenckim w Krakowie działa ;P pozdrawiam :)
03.01.10 23:52, KiniaM // Och , truskwie ..... Dziękuję i wzajemnie - niech będzie truskawkowo :)
02.01.10 22:36, cztery-lapy No proszę i za sprawą Twojego wpisu Nowy Rok zapachniał czerwcem. O czymże więcej można marzyć, jak nie o zapowiedzi wakacji i sezonu na truskawki. W szampańsko truskawkowym nastroju życzę Ci samych owocowo pachnących dni i owocnego pobytu w sunsilkowie :* A kalendarza na nowy rok nie posiadam, ale nie wiem, czy znajdę czas na konkurs.
01.01.10 18:25, Lilinka Hehe :) Nic się nie stało. Ja pewnie też niebawem będę tu rzadziej zaglądać, ale nie z racji, że nie chcę, czy że mi się znudziło. O nie nie! Sesja się zbliża wielkimi krokami, no i trzeba zabrać się za siebie, a nie siedzieć non stop to na sunsilku, to na fb. A w tym ostatnio dobra jestem ;) Pozdrawiam ciepło i pozytywnych wrażeń w Nowym Roku! :)
01.01.10 17:48, kolorek obyś tu był z Nami jak najdłużej :) bo naprawdę miło CIę czytać :)) Szcześliwego 2010 :) a czy mój wpis pozytywny? częściowo
01.01.10 14:29, **Kirke** zycze nastepnych 25 i wiecej wpisów, przesyłam takze zyczenia noworoczne, zostawiajac plusika
01.01.10 12:30, Wyrzeźbiona Z Czekolady // . No ja też mam taki niewielki, znaczy babcia ma :D
01.01.10 00:58, pani_zuczek no raźnie i milej :) dobra lece na goracy film ;p 01.01.10 00:46, 4maleeena Wybacz, nie mogę się przyzwyczaić, że jest jeszcze jakiś mężczyzna w tym babskim śmietniku :) Najlepszego! :)
01.01.10 00:46, pani_zuczek uwielbiam trrrruuuuuuskawki :D Szczęsliwego :)
31.12.09 22:23, **Kirke** dawaj te truskawki!! pozdrawiam
31.12.09 18:26, *Pomidores los Ciagnikos ależ bym się najadłaaa truskawek ochhhhhhhhhhh!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D ja myślałam, że od nas odszedłeś z sunsilkowa, stąd słowa w moim wpisie!Och wybacz! Od następnego się poprawię! :) mój sylwester, to impreza we dwoje z narzeczonym i 40 świeczek :P szampan, wino, ciasteczka i lody :P :D szczęsliwego!!!!:D
31.12.09 12:46, FataDiGioia Jesteś Kochany Maślaczku :*. Tobie też życzę szczęśliwego Nowego Roku, dużo szczęścia i spełnienia w życiu!

26.12.09 // Lubię moje miasto nocą - czyli zapraszam na spacerek w ramach Pasterki ;)

Święta, święta i ... po świętach ! Nareszcie :P Brzucho wreszcie wraca do normy, głowa mniej już boli po "coca coli" ;), pora zatem odwiedzić starego dobrego Suna :)

Znowu sporą przerwę miałem, ale tradycyjnie końcówka roku to dosyć zwariowany czas w mojej pracy. Sporo obowiązków mi przybyło więc zabrakło czasu na Sunowe przyjemności. Dodatkowo ładnie nam się rozwija Stacyjka (www.stacjakatowice.info), o której już tutaj wspominałem, a ona też wymaga sporo zaangażowania i minuty kradnie ... :)

Niestety, doba za krótka by ogarnąć wszystko co chciałoby się robić...

Skoro o Stacji mowa. Udało mi się (po dłuuuuuuuuugich namowach i negocjacjach ;D) wciągnąć w sidła współpracy z nami znaną i lubianą tutaj Iwonę "IV" :)!!! Ona już poznała jakim jestem cholerykiem :PP

Jeśli jednak to Was nie zniechęca i ktoś by chciał nawiązać współpracę z naszym skromnym, ale prężnie rozwijającym się portalem to zapraszam (maslik@wp.pl)!

Jak już wspominałem pracy miałem ostatnio sporo. Mogę się pochwalić, że w trosce o zapełnianie Waszych brzuchów ;P, uruchomiliśmy kilka smacznych miejsc. Jak ktoś jest ze Śląska, to może trafić na ostatnie nasze "dzieła" w Tychach (restauracja), Sosnowcu (pizzeria) i Siemianowicach Ślaskich (kebab). To tylko te ważniejsze. Znowu jakiś ślad dla wnuków po mnie zostanie ;P...

Oprócz zarabiania pieniędzy trzeba było także pomóc co nieco przy porządkach świątecznych. Nie cierpię całej tej otoczki i świątecznego "świrowania", ale raz w roku trochę swój kąt ogarnąć się przydaje :). Ileż ciekawych i uznanych za utracone rzeczy - przy tej okazji się odnajduje, a i stare skarpetki można po kompletować ;D ... To jedyny plus tej sytuacji.

Dzisiaj wrzuciłem zdjęcia zrobione w noc Wigilijną. Ku zaskoczeniu rodzinki, ja grzesznik zatwardziały wybrałem się bowiem na ... Pasterkę ;D ! Oczywiście to była wersja oficjalna, bo tak naprawdę w planie miałem nocny spacerek z aparatem po mieście :) Chciałem utrwalić dla Suna kilka świątecznych ozdób na ulicach jakie pojawiły się w Tychach.

Bo przyznać muszę, że niektóre ulice zostały naprawdę pięknie przystrojone.

Niestety, pierwszy raz robiłem zdjęcia nocą i to widać :( Nie ma na nich tej magii, piękna i uroku jakie dane mi było oglądać :( Wiedziałem jakie powinny być te zdjęcia, ale za cholerę nie potrafiłem tego osiągnąć!

Cóż, amatorem jestem tylko marnym i wiele jeszcze fotograficznej nauki przede mną ...

Sam spacerek jednakże był bardzo przyjemny. Dawno już nie szwendałem się bez konkretnego celu po swoim mieście :) Miło było pozaglądać w zapomniane zakamarki !

Zadziwiające ilu ludzi pracowało w czasie nocy Wigilijnej, tylu lokali otwartych o tej porze dawno już nie widziałem ! Grała muzyczka, piwo się lało i tylko ... jakoś niewiele wspólnego to miało dla mnie z atmosferą świąteczną ... Zamiast Pasterki - knajpa. Smutnych czasów dożyliśmy ... Ja chociaż z Bozią ciągle na bakier, nie skusiłem się na takie "świętowanie".

I zupełnym nieporozumieniem są dla mnie o tej porze na ulicach 10-12 letnie dzieciaki bez opieki rodziców... Szlag mnie trafia na widok takiego gówniarstwa z puszkami piwa! Ciekawe czy ten kto im je sprzedaje też ma dzieci ??!

Ciekawe gdzie są rodzice ? Nie wiedzą co robią ich pociechy ? Refleksja przyjdzie dopiero gdy dojdzie do jakiejś tragedii ...

Ależ sobie temat znalazłem :). Starczy tych "Pasterkowych" wspomnień :)

Życzeń Noworocznych jeszcze Państwu nie składam, bo mam nadzieję i szczery zamiar jeszcze pożegnalny w tym roku wpis zrobić :)

Na razie życzę Wszystkim miłego odpoczynku po świętach !:)

komentarzy [12]

29.12.09 21:24, Pulpecja * Dudzinka // :)No jak napisałeś mi o tych otwartych knajpach to byłam w szoku - nigdy bym nie przypuszczała, że mogą być otwarte, a przecież jechałam na Wigilię w Warszawie (wracałam też z niej późnym wieczorem) i wszystko było zamknięte. Co do dzieci ... rodziców bym karała grzywnami, bo pewnie niejednemu dzieciakowi stanie się podczas takiej nocy krzywda... dużo nie trzeba, żeby doszło do nieszczęścia.
28.12.09 22:57, *Misialinka* // Każdy inaczej spędza Święta-u mnie zaś jest rodzinnie i z Bozią ;)
28.12.09 12:06, Narzeczona hmm. ja bym tu zasugerowała dystans. Pewnie, że każdy z nas chciałby poprawić chociaż swój kawałek podwórka. I zgodze się, że trzeba miłości. Ale równiedobrze nie dajmy się zwariowac. Chociaż pocieszmy się tym, że nasze dzieci "bedą normalne" i to będzie nasz kawałek podwórka który wychowamy. Co do dzieciaków na ulicach. Pracuje z nimi na codzień. I wierz mi niewiele trzeba by zobaczyć ze tak naprawdę się zgubiły.
28.12.09 11:50, bdagusia Jejku, dawno nie zrobiło mi się tak miło jak po Twoim komentarzu... dziękuję:* A Tobie również życzę wszystkiego co najlepsze:)
27.12.09 22:22, Czarno_to_widzę // . hmm czasami warto ryzykowac, ale Ty wiesz lpiej..znasz sytuacje:) a skoro..Ona gdzies tu się kręci, to fakt lepiej nie rozpisywac się na ten temat.
27.12.09 21:34, Wyrzeźbiona Z Czekolady // . Nie znam ani jednego ani drugiego zespołu :D ale jutro poszperam w necie, i może coś znajdę :P a dziękuję :)
27.12.09 21:27, kolorek jak znajdę to napiszę ten przepis. a kto to? aktor musicalowy cudowny głos ;)
27.12.09 20:08, Czarno_to_widzę // . ano u mnie też dyni się nie jada..chyba,ze pestki z dyni:P ale nie jadam bialego pieczywa, a wlasnie chleb z dyni jest bardz zdrowym substytutem, więc będę musiala się kiedyś skusic poki co brak mi weny:P/ hmm ja nie ukrywam uczuc do swojego męzczyzny tylko nie chcę powiedziec mu,ze wpadlam calkowicie, bo tak to z Wami jest faceci..jak wam sie powie, że się kocha to uciekacie:Pz resztą niech on się troszkę pogimnastykuje..w koncu ma taką wspanialą kobite (poslodzilam sobie) hehe. A Ty jestes pewien, że w Twoim przypadku nie skonczy się happy endem?
27.12.09 19:13, KiniaM // . Normalnie weny nie mam na czytanie, pisanie .... na cokolwiek ... Lecz muszę ślad mego bytowania pozostawić, bo cieszy mnie, że zajrzałeś tu .....
27.12.09 18:11, Wyrzeźbiona Z Czekolady // . No to wróć do śmiesznych nazw :P a wątpię, że było o tym w wiadomościach... ale pierwszego dnia świąt znajomy wyjeżdżał z orlenu skuterem i samochód w niego walną, zgon na miejscu. Fakt, faktem znajomy był lekko wypity...
27.12.09 17:52, Wyrzeźbiona Z Czekolady // . Tylko 'po co najebanemu piękne miasto nocą' :D głowa mniej boli po coca-coli... Każdego boli to co ma najsłabsze :D Tez byłam obok pasterki.a w pierwszy dzień świąt u nas doszło do tragedii, ehhh. 27.12.09 17:42, Narzeczona boshe więcej zdjęc nie było;p ja już mam tych światełek dość! zdecydowanie najbardziej podoba mi się zdjęcie choinki po 2 drinkach. Proponuje podobny kadr po 2 wściekłych:)) p.s moja praca licencjacka pobijała by wisłocką na łeb na szyje. ;p;p po za tym seks w modzie, wiec czemu nie napisac trendy licencjatu:D taki żart społeczny:) Co do dzieciaków latających z browarem. To nie Holadnia, życie bejbe...

12.11.09 // Chleba naszego powszedniego ...

Tym razem to nie kulinarne przechwałki! No może troszeczkę ;DD

Nie... Chwalić się nie ma czym. Postanowiłem tylko przyznać się Paniom do jednego z moich marzeń :)!

Otóż odkąd pamiętam ZAWSZE chciałem upiec CHLEB! Nie jakiś wypasiony bochen podziwiany przez wszystkich, tylko zwykły domowy chlebuś, który będzie smakował i pachniał na cały dom...

Zawsze chciałem, ale i zawsze bardzo się tego po prostu bałem! Nie da się ukryć - dla takiego amatora jak ja to spore wyzwanie. Przepisów sporo się naczytałem a z każdym przeczytanym sprawa się oddalała ... Bo trudne, bo pracochłonne, bo i tak nie wyjdzie ....

A gdy jeszcze w przebłyskach pamięci przypominał się rozkoszny zapach Babcinego chleba z węglowego pieca ... Ech ... No przecież tego przeskoczyć się nie da ! Z definicji jest to wykluczone ! :)

Wczoraj jednak przymierzyłem się do spełnienia tego marzenia :)... To jeszcze nie jest TEN chleb ! To tylko pierwszy krok.... Na początek skorzystałem z gotowej mieszanki by się w ogóle z tematem "oswoić" :).

A mało brakowało, żebym się poddał, gdy ciasto wyglądem i zapachem - bardziej GIPS do ścian ;)) przypominało, niż skarb nasz powszedni.. Już miskę z tym "czymś" miałem umyć :PP ...

ZARYZYKOWAŁEM jednak i kurcze .... WYSZŁO !:D

Zapach był i chyba smak (nie mnie to oceniać), bo szybko przez Rodzinkę zjedzony został i teraz gdy piszę, raptem 2 kromeczki na kolację zostały :P!

Z trudem to do mnie dociera i ... może to głupie, ale nie mogę się uwolnić od myśli, że jest w tym ogromna zasługa mojej ŚP. Babci ...

To było zupełnie inne pokolenie, które z ogromnym szacunkiem i nabożną czcią traktowało chleb...

I chyba tylko dlatego nie spieprzyłem tego bochenka !!!

Dziękuję Babciu, że mi na to nie pozwoliłaś :P!

m.

Ps. Przy tej okazji tak sobie myślę, czy nam chleb za bardzo nie spowszedniał ?:( Nie mamy chyba dla niego należnego szacunku ?...



komentarzy [27]

22.12.09 00:39, **Kirke**
piekny ci wyszedl ten chleb!! Moze kiedys i ja sprobuje
07.12.09 22:58, Narzeczona Wiesz co... moja mama się ostatnio bawi w takie rzeczy. Ostatnio zaglądając "w odwiedziny" do kuchni kazałam tacie zabrać CEMENT z blatu. Potem sie dowiedziałam, że to jednak papka do chlebka;p
03.12.09 14:21, Ćma eh domowy chleek to nieo w gebie
24.11.09 21:38, Frage wracając do dyni zapach ma hmm melona arbuza sama nie wiem coś wszystko razem smak... trochę melon ale nie melon:P ma delikatny smak a zupa z dyni jest naprawdę przepyszna wiec polecam:)
24.11.09 21:28, Frage hmm powiem ci że zazdroszczę gdyż ja w moim mieszkaniu nie posiadam piekarnika więc sobie nie upiekę:( Ale jak miałam piekarnik to piekłam i powiem ci że chlebek znikał zawsze zanim ostygł:) zresztą wiesz jak to jest:) mi chleb nie spowszedniał mało tego bez chleba chyba bym nie umiała egzystować bo jak można żyć bez smacznej świeżej pachnącej chrupiącej kromeczki z jajkiem, salta, pomidorem i szynką ehhhhhh
21.11.09 14:58, **Kirke** rowniez przesylam pozdrowienia
20.11.09 13:08, Pulpecja * Dudzinka // ... Dziwie się, że tak długo przymierzałeś się do wypieku. Ja też chcę upiec chleb, ale wątpię, żeby się udał w kombiwarze. Z zakupem dobrego mam wieczny problem, bo u nas nawet te teoretycznie wiejskie, dwa lub trzy razy droższe od zwykłego wcale nie gwarantują dobrego smaku. Doszło do tego, że oszuści posypują chleb z wierzchu mąką, żeby wyglądał na "prawdziwy", tyle że od kiedy chleb posypywało się z góry ? Przecież mąka zawsze była od spodu, żeby się nie przyklejał do blachy... czasem aż ręcę mi opadają jak widzę te pseudowypieki chlebopodobne...
15.11.09 17:34, kolorek ja często piekę chlebek w domu, tzn. nie ja tato mój mogę dać bardzo dobry przepis jak chcesz spróbować :)) w wpisie nie mowilam o jakims konrketnym wzorze na milosc po prostu chcialabym momentami, zeby dalo się ją zdefiniować i uprościć
15.11.09 15:52, cztery-lapy Witaj :) Ale miałam jesiennego zastoja. Nie miałabym pojęcia, że mam takie zaległości, gdyby nie ilość nowych notek u Ciebie. A z tym chlebusiem, to podziwu pełnam. Gratulacje i za umiejętności i za dobre chęci. Wygląda naprawdę apetycznie. JA się przerzuciłam jakiś czas temu na razowy z ziarnami. Nie, nie z powodu jakichś diet, ot tak dla zdrowia i smaku i nie żałuję. Powodzenia w dalszej chlebowej edukacji :)
15.11.09 13:41, Pattylein Co do chleba to nie mamy do niego należytego szacunku, znam osoby które spleśniały lub czerstwy chleb wyrzucają po prostu do śmieci. Ale znam też osoby, które nie pozwolą się zmarnować ani jednej kromce! i to sie chwali. Ja nie jem za dużo chleba, no chyba ze ciemnego z ziarnami.
15.11.09 13:39, Pattylein no u mnie to też było z zawirowaniami na sunsilku. jestem od 2006 potem jakas przerwa, potem nowe konto w 2007 roku z ktorego pisze ale dopiero teraz dojrzałam zeby wrócic :) miło cie poznac :)
15.11.09 11:51, FataDiGioia Sosnowiec nie, ale główny Prezes tak ;-))). Ja też piekę chleb. Dużo lepszy niż to co w sklepie powszechnie nazywane jest chlebem, ale nim nie jest ;/
14.11.09 23:18, Czarno_to_widzę // a ja bym chciala upiec chleb z dyni, bo zdrowy..musze kiedys sprobowac:)
14.11.09 23:12, Wyrzeźbiona Z Czekolady // . a ja nie mówie, że Kobranocka jest z Łodzi, tylko, że miała pierwsza nazwę fajnę- 'latający pisuar' he he :P To dobranoc :)
14.11.09 22:51, Wyrzeźbiona Z Czekolady // .Zakaz wyprzedzania też bardzo fajny łódzki zespół. Kuśka Brothers też zajebisty zespół ale oni chyba z Olsztyna są :D w ogóle takie zespoły o dziwnych nazwach są fajne, zabili mi żółwia np :D Kobranocka też miała początkowo fajną nazwę :D
14.11.09 22:49, Wyrzeźbiona Z Czekolady // Zakaz wyprzedzania też bardzo fajny łódzki zespół. Kuśka Brothers też zajebisty zespół ale oni chyba z Olsztyna są :D w ogóle takie zespoły o dziwnych nazwach są fajne, zabili mi żółwia np :D Kobranocka też miała początkowo fajną nazwę :D
14.11.09 22:22, Wyrzeźbiona Z Czekolady // .a ja znam kilka takich fajnych zespołów z Łdz (przynajmniej tak mi się wydaje, że z łodzi są :D ) ale Coma się wybila :) nie tytul piosenki Hey :P
14.11.09 22:00, Wyrzeźbiona Z Czekolady // .Oczywiście, że są z Łodzi :P jak dla mnie super zespół i glos Roguckiego, aaah! Ostatnia płyta świetna (Hipertrofia) chociaż jednak najbardziej podobały mi się pierwsza i druga, bo nie jestem w stanie powiedzieć, która bardziej :p
14.11.09 21:38, Wyrzeźbiona Z Czekolady// . No mi też kilka kawałku się podoba.Ale i tak moim ulubionym zespołem jest Coma:) Nie no jak omijamy? Chodzę do szkoły ale już nie do tej, w której zostawiłam (a wlaściwie zostawiła koleżanka) gitarę :D:P 14.11.09 21:27, KiniaM // . I ja wolę to droższe, bo wiem co mam pod zębem przynajmniej .... I do tego porządne masło, a nie margaryny - fuj- .......... Wszysssssstko mnie sfffędzi .........
14.11.09 20:50, Wyrzeźbiona Z Czekolady // . a widzisz, bo ja lubie zaskakiwać :D he he :P a piosenkę 'śmierć na pięć' też bardzo lubię :P u mnie rodzina by to wytrzymała ale ja sama nie, bo jestem za bardzo nerwowa i jak mi coś nie wychodzi to się wkurzam. a moja jedna gitara leży w domu i nie ma 2 strun a druga jest w szkole do, której już de facto nie chodzę :D
13.11.09 18:33, Maduixa // a co do wyczynow kulinarnych
to ja ostatnio specjalizuje sie w zupach...dzisiejsza to malzowa Clam Chowder z malzami, bekonem i ziemniakami. Mialam tez od znajomych jakies 4 kg czuszki wiec zamarynowalam czesc...jestem ciekawa co z tego bedzie:)))
13.11.09 18:31, Maduixa // a ja po prostu TESKNIE!!!!!!! tesknie za polskim chlebem, zytnim, razowym, litewskim, z rodzynkami, staropolskim, z otrebami...tesknie!!!! mam dosc ciabatt, bagietek i chlebow pseudowiejskich...Barcelona kuleje i to bardzo pod wzgledem chlebowym. Juz sie nie moge doczekac na kromeczke staropolskiego w domciu w Waw.:))
13.11.09 15:07, *Misialinka* // ale smakowicie wyglada ten chleb!!!Jak mieszkasz niedaleko Gliwic to wpadnę na sznitę ;p
12.11.09 23:38, bdagusia Moja ciocia ostatnio pyszny chlebek piecze i podobno strasznie prosty przepis to jest, więc może jak już się o niego doproszę to podeślę Tobie i to będzie kolejny krok...? :) Sama też będę próbowała to podzielimy się wrażeniami:)
12.11.09 21:41, KiniaM // . W chlebie jest coś magicznego ........ przynajmniej dla mnie [ i chyba dla Ciebie też] ........ Czy spowszedniał ? ,,,,, hmmm ..... dużo badziewnego chlebopodobnego czegoś leży na półkach i widzę jak ludzie stają w kolejkach po naturalny chleb, taki z przed lat [i ja też]
12.11.09 19:12, *tabaque mniam wygląda baaaardzo smakowicie:D pozdrawiam